Brak szkliwa w zębie – jak leczyć?

Pytani o najpoważniejsze problemy z zębami, zazwyczaj wskazujemy przede wszystkim na próchnicę. Trudno się temu dziwić, to bowiem właśnie ona budzi nasz największy lęk. Okazuje się jednak, że nie jest ona jedynym wyzwaniem, z którym musimy się liczyć. Innym problemem, którego nie powinno się lekceważyć, jest brak szkliwa w zębie spowodowany złą dietą lub wadami wrodzonymi (np. w związku ze stosowaniem przez matkę w ciąży niektórych antybiotyków).

Brak szkliwa to dotkliwy problem, nie tylko osłabiający chorego zęba ale także powodujący, że ząb wygląda źle, jest żółty, „wybrakowany” i podatny na złamania czy próchnicę. Same zmiany zachodzące w szkliwie mają charakter nieodwracalny, można im jednak skutecznie przeciwdziałać. Pierwszym krokiem jest zmiana nawyków żywieniowych obejmująca nie tylko wprowadzenie do diety większej liczby owoców i warzyw, ale i rezygnację z produktów kwaśnych. Warto zastanowić się również nad zakupem specjalnej pasty, która zapewnia szkliwu oraz nad stosowaniem przynajmniej raz w tygodniu specjalnego żelu, który gwarantuje bardziej intensywną fluoryzację zębów.

Od niedawna w gabinetach dentystycznych oferowane są również zabiegi z wykorzystaniem materiałów światłoutwardzalnych, należy jednak pamiętać, że mają one rację bytu jedynie wówczas, gdy w zębie nie pojawiły się jeszcze zmiany próchnicowe.